Od 2017 roku będzie obowiązywać podwójna stawka opłat terminalowych? Wniosek w tej sprawie rozpatruje ULC
Stawka
terminalowa to opłata za start lub lądowanie, jaką od przewoźników
pobiera PAŻP. Do tej pory była to jedna opłata obowiązująca na
wszystkich polskich lotniskach. Ale od nowego roku planowane jest
wprowadzenie dwóch stref pobierania opłat terminalowych.
Jedna stawka mniej korzystna?
Takie strefy ustalane są na rok i zatwierdzane przez Urząd Lotnictwa Cywilnego. Podwójna stawka oznacza mniejsze opłaty dla linii korzystających z Lotniska Chopina i większe – dla linii korzystających z portów regionalnych. O tym, że podwójna stawka zacznie obowiązywać, wiadomo już od 2014 roku. Wprowadzenie od stycznia przyszłego roku dwóch stref przewidziano bowiem w Planie Skuteczności Działania dla Bałtyckiego Funkcjonalnego Bloku Przestrzeni Powietrznej (FAB) na lata 2015-2019. Został on zatwierdzony na szczeblu krajowym przez ministra ds. transportu, na szczeblu bałtyckiego FAB przez zarząd a następnie – przez Komisję Europejską.
– Przed sfinalizowaniem prac nad ww. Planem, propozycja wprowadzenia dwóch stref pobierania opłat terminalowych została skonsultowana z interesariuszami, w tym z użytkownikami przestrzeni powietrznej oraz organizacjami ich reprezentującymi, a także przedstawicielami zarządzających polskimi lotniskami użytku publicznego. Obowiązek konsultacji wynika z przepisów europejskich dotyczących Jednolitej Europejskiej Przestrzeni Powietrznej (Single European Sky) – wyjaśnia w rozmowie z serwisem RynekInfrastruktury.pl Karina Lisowska, rzecznik prasowy ULC i wskazuje, że za tym rozwiązaniem byli m.in. sami użytkownicy przestrzeni powietrznej. Występują oni przeciwko utrzymaniu jednej strefy skupiającej wszystkie lotniska z uwagi na fakt, że takie rozwiązanie prowadzi do subsydiowania krzyżowego między przewoźnikami korzystającymi z różnych lotnisk. Inaczej rzecz ujmując, linie korzystające przede wszystkim z Lotniska Chopina, dokładały do przewoźników korzystających z regionów. Wraz z wprowadzeniem dwóch stawek opłat terminalowych, sytuacja ta ma ulec zmianie.
Dla kogo podwójna stawka jest korzystna?
Z podwójnej stawki prawdopodobnie ucieszy się PLL LOT, dla którego Lotnisko Chopina jest dziś kluczowym hubem. Z tego samego powodu zrozumiałe jest, że przeciwko podwójnej stawce występuje Ryanair, który ze stołecznego portu realizuje kilka połączeń (trasy krajowe do Gdańska i Wrocławia) od nieco ponad miesiąca. Jednak jego głównym portem w Polsce jest dziś Modlin.
Aby stawka mogła wejść w życie, konieczne jest zatwierdzenie wniosku Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej przez prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Jak informuje ULC, wniosek ten jest aktualnie w toku rozpatrywania (do ULC wpłynął pod koniec października) i dopóki nie zostanie zakończone postępowanie administracyjne nie można ostatecznie wskazać, jakie stawki będą obowiązywać.
W tym roku uśredniona stawka terminalowa wynosiła 772,54 zł i była wyższa od ubiegłorocznej (2015 rok to 740,28 zł). Według szacunków "GW" gdyby podwójna stawka weszła w życie, dla Lotniska Chopina mogłaby sięgać około 596 zł, dla portów regionalnych zaś - 932 zł.
Przykład ze świata i z... przeszłości
Podwójna stawka obowiązywała w naszym kraju już w 2008 roku. Jak wskazywano, dynamika ruchu pasażerskiego w regionach była wówczas znacznie wyższa i wyniosła w pierwszym półroczu 20,5 proc. dla wszystkich portów regionalnych, w porównaniu z 8,1 proc. dla Warszawy.
Podwójne stawki stosowane są nie tylko w Polsce, ale też w innych państwach europejskich (m.in. Wielkiej Brytanii, Danii, Hiszpanii czy Rumunii).
Takie strefy ustalane są na rok i zatwierdzane przez Urząd Lotnictwa Cywilnego. Podwójna stawka oznacza mniejsze opłaty dla linii korzystających z Lotniska Chopina i większe – dla linii korzystających z portów regionalnych. O tym, że podwójna stawka zacznie obowiązywać, wiadomo już od 2014 roku. Wprowadzenie od stycznia przyszłego roku dwóch stref przewidziano bowiem w Planie Skuteczności Działania dla Bałtyckiego Funkcjonalnego Bloku Przestrzeni Powietrznej (FAB) na lata 2015-2019. Został on zatwierdzony na szczeblu krajowym przez ministra ds. transportu, na szczeblu bałtyckiego FAB przez zarząd a następnie – przez Komisję Europejską.
– Przed sfinalizowaniem prac nad ww. Planem, propozycja wprowadzenia dwóch stref pobierania opłat terminalowych została skonsultowana z interesariuszami, w tym z użytkownikami przestrzeni powietrznej oraz organizacjami ich reprezentującymi, a także przedstawicielami zarządzających polskimi lotniskami użytku publicznego. Obowiązek konsultacji wynika z przepisów europejskich dotyczących Jednolitej Europejskiej Przestrzeni Powietrznej (Single European Sky) – wyjaśnia w rozmowie z serwisem RynekInfrastruktury.pl Karina Lisowska, rzecznik prasowy ULC i wskazuje, że za tym rozwiązaniem byli m.in. sami użytkownicy przestrzeni powietrznej. Występują oni przeciwko utrzymaniu jednej strefy skupiającej wszystkie lotniska z uwagi na fakt, że takie rozwiązanie prowadzi do subsydiowania krzyżowego między przewoźnikami korzystającymi z różnych lotnisk. Inaczej rzecz ujmując, linie korzystające przede wszystkim z Lotniska Chopina, dokładały do przewoźników korzystających z regionów. Wraz z wprowadzeniem dwóch stawek opłat terminalowych, sytuacja ta ma ulec zmianie.
Dla kogo podwójna stawka jest korzystna?
Z podwójnej stawki prawdopodobnie ucieszy się PLL LOT, dla którego Lotnisko Chopina jest dziś kluczowym hubem. Z tego samego powodu zrozumiałe jest, że przeciwko podwójnej stawce występuje Ryanair, który ze stołecznego portu realizuje kilka połączeń (trasy krajowe do Gdańska i Wrocławia) od nieco ponad miesiąca. Jednak jego głównym portem w Polsce jest dziś Modlin.
Aby stawka mogła wejść w życie, konieczne jest zatwierdzenie wniosku Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej przez prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Jak informuje ULC, wniosek ten jest aktualnie w toku rozpatrywania (do ULC wpłynął pod koniec października) i dopóki nie zostanie zakończone postępowanie administracyjne nie można ostatecznie wskazać, jakie stawki będą obowiązywać.
W tym roku uśredniona stawka terminalowa wynosiła 772,54 zł i była wyższa od ubiegłorocznej (2015 rok to 740,28 zł). Według szacunków "GW" gdyby podwójna stawka weszła w życie, dla Lotniska Chopina mogłaby sięgać około 596 zł, dla portów regionalnych zaś - 932 zł.
Przykład ze świata i z... przeszłości
Podwójna stawka obowiązywała w naszym kraju już w 2008 roku. Jak wskazywano, dynamika ruchu pasażerskiego w regionach była wówczas znacznie wyższa i wyniosła w pierwszym półroczu 20,5 proc. dla wszystkich portów regionalnych, w porównaniu z 8,1 proc. dla Warszawy.
Podwójne stawki stosowane są nie tylko w Polsce, ale też w innych państwach europejskich (m.in. Wielkiej Brytanii, Danii, Hiszpanii czy Rumunii).
Komentarze
Prześlij komentarz