W Lublinie ILS II kat.?
Do podwyższenia systemu ILS
szykuje się dziś kilka polskich portów lotniczych, w tym m.in. Kraków,
Gdańsk czy Wrocław. Ale wyższa kategoria, to również wyższe koszty
funkcjonowania lotniska. Dlatego w mniejszych portach takie inwestycje
nie są opłacalne, w tym na lotnisku w Lublinie, gdzie o II kategorii
systemu ILS myśli się, ale w dalszej perspektywie.
Aby samoloty mogły bezpiecznie lądować w trudnych warunkach
atmosferycznych, niezbędny jest system ILS, składający się z dwóch anten
przekazujących samolotom dokładną drogę do miejsca, w którym podwozie
powinno się zetknąć z pasem startowym. Dodatkowo ten sam pas powinien
być wyposażony w odpowiednie światła oraz lampy. Dziś lotnisko w
Lublinie, tak jak większość portów regionalnych w Polsce (poza
Modlinem), posiada ILS najniższej, I kategorii. Pozwala ona lądować, gdy
podstawa chmur jest na wysokości nie niższej niż 61 metrów, a
widzialność wzdłuż pasa musi wynosić co najmniej 550 m. Wraz z
podwyższeniem kategorii, zwiększa się też możliwość operacyjna lotniska.
W Lublinie możliwość rozbudowy do wyższej kategorii istnieje, choć na
razie nie ma tak pilnej potrzeby, aby zająć się tematem. Mimo to o
kwestii możliwości podniesienia systemu do wyższej kategorii pisał
ostatnio serwis routesonline.com.
Władze lotniska przyznają, że ILS nie jest najpilniejszą inwestycją na
lotnisku w tym momencie i zamierzają ubiegać się o wyższą kategorię
systemu, ale w przyszłości, w ciągu kilku najbliższych lat. Starania o
podwyższenie kategorii być może rozpoczną się już w przyszłym roku.
Wówczas całą procedurę udałoby się zakończyć niewątpliwie przed 2020
rokiem.
Tymczasem przed lotniskiem stoją dużo poważniejsze wyzwania, na przykład
to, aby zwiększyć siatkę połączeń i zachęcić pasażerów do korzystania z
lotniskowej oferty. Nie tak dawno przedstawiciele Komisji Europejskiej
ds. transportu informowali, że wszczęto procedurę wyjaśniającą w sprawie
lotniska w Lublinie, które obsłużyło zbyt małą liczbę pasażerów w
ubiegłym roku i posiada zbyt długi pas startowy w stosunku do
istniejących potrzeb. Lotnisku może grozić zwrot 25 mln zł unijnych
dotacji, które przeznaczono na jego budowę.
rynekinfrastruktury.pl
Komentarze
Prześlij komentarz