Etyczne aspekty wykorzystania dronów

W niedalekiej przyszłości drony będą wykorzystywane do mierzenia świata o dowolnej porze i w dowolnym miejscu w imieniu firm, osób prywatnych i urzędów państwowych. Wprawdzie prawa, które rządzą dronów, mogą zagwarantować rozsądne zabezpieczenia przed korzystaniem z nich w niewłaściwy sposób, ale ludzie, którzy je obsługują, także mają pewne obowiązki.


Chęć nieograniczonego dostępu do informacji muszą równoważyć przestrzeganiem norm etycznych i zasad uczciwej działalności gospodarczej.

Rozmowy na temat tego, jak, gdzie i kiedy powinniśmy używać dronów, mają miejsce nie tylko w salach konferencyjnych firm, ale także w Białym Domu i Senacie. Jako prezes Trumbull Unmanned, globalnej ńrmy, która pomaga organizacjom w tworzeniu strategii wykorzystania dronów i świadczy związane z tym usługi, służyłam radą podczas wielu takich rozmów. Dzieliłam się wiedzą na temat łagodzenia ryzyka, zarządzania danymi użytkowaniem oraz wypracowywania strategii, zdobytą podczas pracy z klientami. W nieuchronny sposób moje rady sprowadzają się do kwestii etycznych. To, co drony potrafią robić, jest mniej interesujące od tego, co powinny lub czego nie powinny robić. Byłam zachwycona nowatorskimi zastosowaniami dronów, które pozwalają zaoszczędzić czas, obniżyć koszty i ratować życie. Twórcy tych innowacji często jednak nie brali pod uwagę kwestii związanych z etyką ery cyfrowej.

Jeśli sądzisz, że kwestie etyczne towarzyszące pracy drona dotyczą wyłącznie tego, jak nie szpiegować sąsiada, zastanów się głębiej. Drony realizują zadania na potrzeby sektora obronnego, placówek badawczych i branż komercyjnych. Wykonują pracę, która charakteryzuje się wysokim ryzykiem, dużą presją otoczenia i dużą wartością. Są narażone na ingerencję z zewnątrz. Używając norm etycznych jako drogowskazu ułatwiającego wypracowanie strategii dla dronów, możemy promować znaczenie bezpieczeństwa ludzi i ochrony mienia, a jednocześnie przyspieszać powstawanie innowacji.

Kiedy powinieneś zastanowić się nad kwestiami etycznymi? Już teraz. Stosowanie etycznych podejść w takich obszarach, jak: zabezpieczenie danych, odporność na cyberataki i zarządzanie danymi, stanie się o wiele trudniejsze, gdy zwiększy się ilość danych, jakie gromadzisz.



Tworzenie bezpiecznego systemu

Wiele firm wykazuje przezorność pod względem zapewniania fizycznego bezpieczeństwa związanego z pracą dronów -ograniczając zagrożenia dla osób postronnych i wrażliwej infrastruktury. Jednak równie wiele przedsiębiorstw pomija inny istotny aspekt bezpieczeństwa, jakim jest zabezpieczenie samych dronów.

Klienci przeżywają niekiedy szok, gdy uświadamiam im, że używając konkretnych systemów dronów, umożliwili dostęp do swoich komputerów i sieci firmie zewnętrznej, która w efekcie może korzystać ze wszystkich zgromadzonych przez nich danych i może w legalny sposób udostępniaćje innym. Pomyśl: gdybyś miał spisać pięcioletnią strategię firmy w dokumencie programu Word, nie spodziewałbyś się, że firma Microsoft będzie miała możliwość zapoznania się z efektami twojej pracy. Właśnie taka sytuacja może się zdarzyć w przypadku użycia niektórych systemów dronów.

Część umów, jakie podpisują użytkownicy, daje dostęp podmiotowi zewnętrznemu nie tylko do tabletu lub komputera używanego do obsługi drona, ale także do całego systemu, do którego ten dron lub komputer są podłączone.
Na przykład jeśli używasz drona do robienia zdjęć lub nagrań wideo nowego, w dużym stopniu zastrzeżonego obiektu lub elementu sprzętu, umowa użytkownika może stanowić, że producent drona ma dostęp do tych zdjęć lub nagrań, do informacji, gdzie i kiedy zostały one wykonane, a nawet do systemu, w którym umieszczasz pliki.

Problem ten dotyczy nie tylko pojedynczych firm. Niemonitorowane lub niepoparte odpowiednią wiedzą używanie drona może sprawić, że podatne na ataki staną się także większe sieci informatyczne.
Tak jak w przypadku włamania do samochodu lub firmowej sieci komputerowej, nieuczciwi gracze, mając dostęp do niechronionych stacji węzłowych, mogą przejąć kontrolę nad dronami, aby użyć ich do własnych celów.

Zaufanie do własnego drona

Jeśli nie ufasz dronowi, nie jesteś wyjątkiem. Jeżeli zaś ufasz, zastanów się nad tym, skąd bierze się twoje zaufanie.

Drony używane przez firmy są stosunkowo nową technologią i tak jak w przypadku wielu nowych technologii potrzeba czasu, aby pojawiły się dowody, że robią to, czego od nich oczekujesz - czy to będzie inspekcja zastrzeżonych konstrukcji urządzeń do spalania odpadów petrochemicznych na wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej, wykrywanie przecieków w rurociągach naftowych, mapowanie wydajności cieplnej na polach naftowych czy obserwacja migracji wielorybów przy użyciu czujników pracujących na podczerwień. Skąd bierze się twoja ufność, że dron wykona te zadania?

Na to pytanie można odpowiedzieć w dwojaki sposób. Przede wszystkim możesz powiedzieć, że masz zaufanie do drona, ponieważ cieszy się on reputacją bezpiecznego i niezawodnego nośnika danych. Firmy lotnicze mogą zapracować na tę reputację, udowadniając, że ich technologia jest niezawodna, że ich systemy nawigacji, czujniki i narzędzia do analityki danych odznaczają się dokładnością i że ich proces zarządzania danymi, umowy z użytkownikami i modele analityczne odpowiadają branżowym standardom.

Istnieją jednak firmy, którym nie ufasz - niekoniecznie z powodu tego, co robią, ale dlatego, że dotychczas były nieznane zarówno tobie, jak i rynkowi.
W bardzo rozdrobnionej branży dronów działają tysiące nowych, debiutujących producentów, usługodawców i firm analitycznych, z których wiele mogłoby dostarczyć ci dokładnie taki produkt, jakiego potrzebujesz. Ważne jest, abyś nabrał do nich zaufania.

Dość łatwo jest - z biegiem czasu -nabrać zaufania do fizycznych zdolności drona, który wykonał już w bezpieczny sposób szereg zadań, którego czujniki są dokładne, a system nawigacji niezawodny. Jednak zaufanie do zarządzania danymi wymaga przejrzystości. Producenci powinni umożliwić ci dostęp do swoich rejestrów danych, abyś mógł sprawdzić, jakie dane są gromadzone i do czego się ich używa. Powinieneś regularnie badać te rejestry i na podstawie ich dokładności decydować, czy możesz zaufać dronowi, że wykona bardziej złożone zadania.

Od czego zacząć rozmowę

W okresie przygotowania się na nadejście ery, w której drony będą taką samą częścią naszego życia jak elektryczność lub łączność z internetem, musisz pamiętać, że związane z nimi kwestie etyczne są przedłużeniem twojego dotychczasowego podejścia do etyki. Wytyczenie granic wokół twojego systemu dronów przyczyni się do tego, że ty sam, opinia publiczna i twoja firma będziecie czuli się bezpieczni.

GOTOWY DO STARTU? OTO KWESTIE, KTÓRE MUSISZ WZIĄĆ POD UWAGĘ

Czy masz zaufanie do drona? Czy dron będzie wykonywał przewidziane zadania zgodnie z poleceniami? Jak dokładne są jego systemy nawigacji, czujniki i związane z nimi produkty wykorzystujące dane? W jaki sposób możesz zapewnić, że zabezpieczenia typu fail-safe1zapobiegną wykorzystaniu drona do niewłaściwych celów? Czy twoje dane są bezpieczne i dobrze chronione? Czy masz zaufanie do własnego procesu zarządzania danymi? Czy masz zaufanie do swojej architektury łączności?

Czy dron i związane z nim przepływy danych potrafią zapewnić odporność na cyberataki? Czy jesteś chroniony umowami użytkownika? Czy masz zaufanie do zapisów umów użytkownika oprogramowania? Kto ma dostęp do twoich danych i sieci? Jak zamierzasz chronić twoje zastrzeżone dane? Czy potrafisz postępować zgodnie z wytycznymi dla firm i polityką państwa w dziedzinie zarządzania danymi? 

1. Uszkodzenie w kierunku bezpiecznym - zasada projektowania układu (regulacji, wykonywania, sterowania), aby po uszkodzeniu samoczynnie przechodził w stan bezpieczniejszy. TRZY KROKI DO LEPSZEJ OCHRONY 1. Przestudiuj umowy, które jako użytkownik zawarłeś z producentami dronów. Niektóre z nich zwiększają ryzyko w większym stopniu niż inne. Wprawdzie firmy zazwyczaj prześwietlają umowy użytkownika i umowy dotyczące danych, które regulują kwestie związane z oprogramowaniem dla przedsiębiorstw, ale umowy dotyczące dronów i stosowanej w nich technologii są często bagatelizowane lub w ogóle się ich nie analizuje. 

2. Ogranicz dostęp do niektórych stron internetowych i wprowadź w życie ścisłe procedury korzystania z dysków USB i kart SD. Systemy bezzałogowych statków powietrznych gromadzą i przetwarzają ogromne ilości danych, z których później mogą korzystać i którymi mogą się dzielić producenci dronów. Ograniczając dostęp do internetu i przestrzegając ścisłych procedur w zakresie przenośnych i mobilnych urządzeń, zwiększysz ochronę swojej sieci. Powinieneś mieć jednak świadomość, że nie będziesz mógł efektywnie korzystać z niektórych systemów, jeśli nie zezwolisz na dostęp do twoich danych. 

3. Śledź mierniki cyfrowe i fizyczne. Dokumentowanie wskazań mierników bezpieczeństwa i niezawodności pomoże ci nabrać zaufania, że twój dron funkcjonuje w odpowiedni sposób i jest dobrze chroniony. Z biegiem czasu będziesz w stanie dostrzegać słabe punkty i wykrywać trendy, co ułatwi ci zapobieganie potencjalnym problemom i unikanie trwałych szkód.

Dyan Gibbens
Harvard Business Review
DYAN GIBBENS jest szefową Tmmbulł Unmanned, firmy, która używa dronów w wymagających i trudnych warunkach w celu gromadzenia oraz analizy danych, głównie na potrzeby przedsięwzięć energetycznych i ekologicznych. Gibbens ukończyła studia techniczne, była instruktorem spadochroniarstwa i uczyła się pilotażu w U.S. Air Force Academy. Program jej studiów MBA koncentrował się na zagadnieniach związanych ze strategią korporacyjną, a podczas studiów doktoranckich Gibbens zajmowała się głównie systemami bezprzewodowymi, identyfikacją radiową, integracją systemów samolotów bezzałogowych i widzeniem komputerowym.


https://hbr.org/2017/05/grounded-how-to-integrate-ethics-into-your-drone-strategy






tekst źródłowy 

Komentarze